Pierwszy etap wyprawy „Rowerem przez Kaukaz" zakończył się sukcesem! Członkowie ekspedycji, którzy wyruszyli na początku lipca, przy wsparciu finansowym pilskiej PWSZ, zdobyli ELBRUS (5642 m n.p.m.) - najwyższy szczyt Rosji i całego Kaukazu. Mimo tego, że sukces został okupiony wielkim wysiłkiem: trudnością z oddychaniem, potężnym bólem głowy i zmęczeniem - charakterystycznymi na takich wysokościach, nasi podróżnicy zeszli cali i dumni z osiągnięcia najważniejszego celu ekspedycji.
Na tę chwilę wyprawa toczy się zgodnie z planem - po zejściu z Elbrusu, po krótkim zregenerowaniu sił oraz wysłaniu do Polski zbędnego sprzętu, który przydał się podczas wspinaczki, nasi globtroterzy (Piotr Bucik, Łukasz Mikołajczak, Kamil Zawierucha) rozpoczęli kolejny, rowerowy etap wyprawy - do Gruzji, Armenii i Turcji. W sumie 2,5 tys. kilometrów rowerem!
Z relacji naszych obieżyświatów wiemy, że jak do tej pory nie mieli oni większych problemów: utrzymuje się dobra pogoda, a mijana ludność jest bardzo przychylnie nastawiona do osób, które podróżują w tak nietypowy sposób. Nie obawiają się również problemów z kondycją - mimo tego, że przemierzany teren jest niezwykle zróżnicowany. Trudno się dziwić, dla tak doświadczonych podróżników (m.in. organizatorów ekspedycji „Mongolia. Wyprawa w tajgę i step" z 2008 roku) żadna przeszkoda nie jest barierą nie do pokonania! Liczymy więc że na początku września, po zakończeniu rowerowego rajdu, będziemy mogli zdać bardziej szczegółową relację oraz zaprosić na wystawę fotograficzną, dokumentującą kilkumiesięczne zmagania naszych podróżników.
Wyprawa "ROWEREM PRZEZ KAUKAZ" - szczegóły
Galeria - w pilskiej PWSZ, kilka dni przed wyjazdem.
UWAGA! Niniejsza strona wykorzystuje pliki cookies. Cookies wykorzystywane są do prawidłowego funkcjonowania strony oraz w celach statystycznych. Pozostając na stronie godzisz się na ich zapisywanie w Twojej przeglądarce.
Po więcej szczegółów odwiedź naszą "Politykę prywatności"
